Uwaga na kradziez paliwa

[pollyona19]

W nocy ze srody na czwartek ktos ukradl mi z baku paliwo czyniac pewne szkody (blok G) . Nie wiem czy wczesniej takie sytuacje mialy miejsce na osiedlu i pewnie nie da sie nic z tym zrobic

[Tomcio2162]

Zajrzyj na forum: www.wawelska4.fora.pl Tam może być wyjaśnienie Twojego problemu.

[marchew112]

Jakos nie widze tam wyjasnienia tego problemu!

Co do kradzieży to rzeczywiście ostatnio śmierdziało paliwem przed blokiem - nawet wczoraj w okolicach 21 w poblizu czerwonej skody kombi...

Co dokładnie uszkodzili korek wlewu?

Ja na szczęście mam pustki w baku...

Pozdrawiam
marchew

[pollyona19]

Czytajac to forum to sie tylko przerazilam.
Nie wiem czy wyjasnieniem maja byc smieci na balkonie. Niemniej jednak jakbym tylko dorwala tego cwaniaka....
Nie wiem co dokladnie uszkodzili, bo samochod jest w warsztacie

[CALUSNA]

owszem zdarzyło się to kiedyś mnie,auto stało koło bloku 4a ale na parkingu tym dużym przed wszystkimi blokami.Ktoś przeciął wężyk pod autem,mąż nim nawet gdzieś pojechał i nie wiedział o tym,że jedzie na oparach(mieliśmy popsuty wskaźnik paliwa) dopiero gdy podjechał zatankowac to sie okazało,że paliwo wypływa dołem..

[Tomcio2162]

pollyona19 śmieci nie powodują,że ktoś jest złodziejem lub nie....Inne względy o tym decydują, ale nie będę poruszał głębiej tego tematu tutaj...
W każdym razie zaczęły się kradzieże na osiedlu.

[pollyona19]

ale nie pisze ze to na pewno ma cos z tym wspolnego

[marchew112]

co za roznica i tak posty na "tamtym" forum usunieto (te o smieciach) - normalnie pełna cezura

[SuperBigDaddy83]

O tym paliwie nic nie wiedziałem.
Ja ostatnio i tak jestem już czujniejszy, dwa razy jakiś kretyn spuścił mi powietrze w oponie. Parkuję zawsze na parkingu ( nie na chodniku, środku drogi itd) tylko na parkingu. Nie wiem, czy to jakiś sąsiad czy dzieciak, ale obserwuje i jak dorwę to łapy połamię.
Coś ktoś napisał na tamtym forum o tych kolesiach od BMW parkowanym na zakręcie. Nie wiem czy to jakiś żart czy prawda. Bo na gangsterów mi oni raczej nie wygladają No ale... można ich poobserwować.

Z tym paliwem, włamaniami do piwnic i innymi ekscesami trzeba zacząć się trochę przejmować. I zamiast płacić 3000zł na drzewka powinniśmy pomyśleć i jakimś tanim systemie monitoringu.

[marchew112]

No właśnie tani monitoring za duzo nie pomoze - bedzie działał jak "straszak", to chyba lepiej zamontować puste obudowy od kamer.
Znajomi mieszkaja na oruni południe i miała tam miejsce taka sytuacja:

http://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/Najciemniej-jest-pod-kamera-n31646.html

Ale zawsze mozna jakos sie dogadać (cena - jakosc) np. kupić większosc kamer stacjonarnych a tylko kilka obrotowych - no tylko trzeba chciec...

Mieszkam tu od niedawna, ale nie widac jakiegos wielkiego zapału wśród "starych" mieszkańców osiedla, kazdy tylko pisze i nic wiecej (a z tymi ekscesami kradziezy bedzie tylko gorzej).
Nasz blok "G" ma chyba najmniej do powiedzenia nt. monitoringu, powinni wypowiedziec sie ludzie ktorzy dłużej tu mieszkaja (gdzie jakie kamery itp). Do komisariatu mamy blisko, wiec problemu chyba nie bedzie, ale musza dogadac sie wszystkie wspolnoty, a my musielibysmy zrzucic się na budowe monitoringu z uwagi na mało zasobny fundusz remontowy.

Oczywiście jestem za budowa monitoringu, wiec czekamy na jakiegos chętnego "koordynatora" budowy systemu

Pozdrawiam
marchew

[SuperBigDaddy83]

Rzeczywiście te kamery na górnej to jakaś parodia, ale ważne że w ogóle są. Zawsze to jakiś straszak na bezmózgich wandali i złodzieji. Z tego co się orientuje jedna taka kamera to wydatek rzędu o 5 do 10 tysięcy. U nas na Wawelskiej wystarczyłyby 3 sztuki w najlepszych miejscach.

Trzeba temat poruszyć na kolejnych zebraniach..bo wolę mieć pod blokiem kamerę aniżeli ładne choinki.